W czerwcu 2010 roku w Karolinie Południowej Alvin Greene przystąpił do walki o nominację do Senatu Stanów Zjednoczonych. Reprezentował demokratów. Nie miał nawet strony internetowej. Nie uczestniczył w kampanii. Zdobył prawie sześćdziesiąt procent głosów. Od sprawy Greene’a Jason Grant Smith rozpoczyna swoje dokumentalne śledztwo dotyczące systemu liczenia głosów w amerykańskich wyborach. Jak głosowałem przypomina wojujące dokumenty Michaela Moore’a. Smith nie jest tak nachalny, jak reżyser Fahrenheit 9.11, ale zadaje bardzo konkretne pytania: czy państwo uznawane za symbol demokracji rzeczywiście kontroluje swoje wybory i utrzymuje demokratyczne standardy? Jak działa elektroniczny system oddawania głosów? Czy trudno włamać się do bazy danych i pozmieniać wyniki wyborów? W jaki sposób prawo federalne wpływa na wybory stanowe i w końcu, czy rzeczywiście współcześni Amerykanie są tak naiwni, że całkowicie ufają swoim politykom?
Joanna Ostrowska