Zrealizowany przy pomocy materiałów „found footage” najnowszy film Jaya Rosenblatta jest rozważaniem na temat siły podświadomości. Reżyser w filmie, który sam nazywa nienaukowym badaniem, zestawia ze sobą setki oderwanych obrazów, które w jego ujęciu tworzą jeden spójny strumień wydarzeń projektowanych przez mózgi poddanych hipnozie śmiałków. Jednocześnie film Rosenblatta to także wypowiedź autotematyczna, w której autor podkreśla wpływ kultury obrazu na kształtowanie naszego postrzegania rzeczywistości.