Co roku w Niedzielę Wielkanocną na śląskiej wsi 30 koni rusza w wielogodzinną podróż, aby objechać granice pól wokół wsi. Podczas 35-kilometrowej trasy jeźdźcy modlą się, śpiewają nabożne pieśni. W czasie postojów odpoczywają, jedzą i piją wódkę. Zmęczenie i upojenie miesza się z religijnym uniesieniem.