Genevieve wyjeżdża na prowincję, by przejąć spadek po ciotce. W hotelu myli pokoje i przypadkiem ratuje młodego mężczyznę, który właśnie próbował popełnić samobójstwo. Dziewczyna zabiera go ze sobą do opuszczonego, odziedziczonego domu, rozpoczynając tym samym dziwny, destrukcyjny związek. Rzuca dla niego wszystko - statecznego narzeczonego, oraz wygodne i dostatnie życie. Jednak ich wzajemne relacje to wybuchowa mieszanka namiętności, nienawiści, czułości, uległości i poniżenia.