Blokowiska w Tin Shui Wai to miejsce w regionie Nowych Terytoriów, do którego nie wybrałby się przeciętny turysta odwiedzający Hongkong. Powstały pod koniec lat 80. z przekształcenia terenów rybackich w swoiste miasteczko przeznaczone dla uboższych Hongkończyków i szybko okryły się w mediach złą sławą. Nagłówki o Tin Shui Wai donosiły o bezrobociu, przemocy domowej, morderstwach czy samobójstwach.
Za bohaterów swojego filmu Ann Hui obiera jednak mieszkańców, których codzienność daleka jest od obrazu kreowanego przez media. Tin Shui Wai portretuje z perspektywy kobiet, które co rano podejmują wysiłek utrzymania rodziny i budowania relacji, pozwalających im zakorzenić się w anonimowej przestrzeni wielopiętrowych bloków. Kwai (Pai Hei-ching) to samotnie wychowująca syna wdowa i pracująca w supermarkecie mistrzyni obierania durianów. Zaprzyjaźnia się ze starszą od siebie panią Leung Foon (Chan Lai-wun), której życie również nie oszczędza codziennego trudu. Ich historie pozwalają spojrzeć na Hongkong z perspektywy mieszkańców, których niepozorne wysiłki przez dekady budowały obecny dobrobyt miasta.
Ta niskobudżetowa produkcja, zrealizowana w dokumentalnej konwencji, przyniosła reżyserce i obu aktorkom nagrody podczas gali 28. Hong Kong Film Awards, a styl Ann Hui doczekał się porównań do dzieł Yasujiro Ozu. Doskonale przyjęty przez krytyków portret Tin Shui Wai miał swoją kontynuację w rok późniejszym filmie reżyserki, "Noc i mgła", którego chiński tytuł zawiera w sobie również nazwę tej lokalizacji, ukazując ją tym razem z perspektywy chińskich imigrantów.
Emilia Skiba