Dominik Połoński to wybitny muzyk, który przeszedł chorobę nowotworową. Pamiątką po walce z rakiem jest częściowy paraliż – artysta włada tylko jedną ręką. Nie przeszkodziło mu to jednak w powrocie do ćwiczeń oraz koncertowania, chociaż od czasu choroby zmienił swój repertuar. Połoński nie jest już w stanie wykonać wirtuozerskich kompozycji, spełnia się jednak jako wykonawca utworów współczesnych, eksperymentujących z brzmieniem instrumentu. Film jest poświęcony relacji muzyka i wiolonczeli.