Biegiem do Kina

Coś dla fanów biegania i filmu przygotowała sieć kin Helios. 15. czerwca w ramach projektu Helios Sport zaprezentowane zostaną dwa filmy dokumentalne – „Barkley bez litości” i „Biegając po dachu świata”.

Bieganie to sport, który z roku na rok zyskuje coraz więcej entuzjastów nie tylko w naszym kraju dla wielu osób stał się niemalże religią. Kina Helios zapraszają na dwie niezwykłe podróże do świata osób nieuznających kompromisów, przekraczających granice własnych możliwości. Jest to wręcz obowiązkowa pozycja w repertuarze, niezależnie od tego, czy biegasz maratony, półmaratony, truchtasz po lesie czy po prostu interesuje Cię fenomen biegania i ludzi gotowych na ogromne poświecenia aby osiągnąć wyznaczony cel.

 

„Barkley bez litości”, reżyseria: Alexis Berg, Aurélien Delfosse, Francja, 2018, 20 min. Obsada: Lazarus Lake, Gary Robbins, John Kelly.

Barkley Marathons to w opinii wielu biegaczy najcięższe zawody na świecie. Lazarus Lake organizuje je od 30 lat, w odległym zakątku stanu Tennessee, gdzieś między niedziałającą już kopalnią węgla a budynkiem dawnego więzienia o zaostrzonym rygorze. Barkley łączy w sobie bieg ultra i bieg na orientację. Trasa tych budzących ogromne emocje zawodów biegnie na przełaj przez las, nie trzyma się wyznaczonych ścieżek. Składa się z 5 pętli po 35 km każda, a limit czasu wynosi 60 godzin. Od 1987 roku w biegu wystartowało już 1000 osób, a ukończyło go tylko 15. "Założyłem, że tylko 1% zawodników będzie w stanie zwycięsko stawić czoła temu wyzwaniu" – mówi organizator. Współreżyserowany przez Aurélien Delfosse’a film „La Barkley Sans Pitié” opowiada pięknymi, czarno-białymi kadrami Alexisa Berga o edycji z roku 2017. Wzięło w niej udział 40 biegaczy, na ostatnim okrążeniu zostało dwóch. A na mecie…

 

„Biegając po dachu świata”, reżyseria: Alexis Tymon, Ben Crocker, Wielka Brytania, 2020, 51 min. Obsada: Jodie Gauld, Jody Bragger, Gabe Ghiglione.

Troje przyjaciół, których łączy miłość do biegania, desperacko pragną oderwać się od biurek i ruszyć w poszukiwaniu przygody. Pewnego wieczoru, po zbyt dużej ilości wypitych drinków, wymyślają zabawę: zakręcą globusem i pojadą biegać w miejsce, które ktoś z nich wskaże palcem. Zakręcili. Tadżykistan. Tadżykistan? Część świata, o której ledwo słyszeli, a co dopiero mówić o pomyśle jechania tam. Kraj o złej reputacji, zagrożony wojną i niebezpieczny. Rejon, w którym w dzień panują ekstremalne upały, a w nocy przeraźliwie niskie temperatury. Gdzie z powodu dużych wysokości oddycha się jak przez słomkę. Nie są to więc najlepsze warunki do biegania. „Running The Roof” nie jest historią o przekraczaniu linii mety ani o medalach. Raczej o tym, co się dzieje, gdy musisz zaufać, że twoje stopy poniosą cię przez jedne z ostatnich dzikich krajobrazów na Ziemi. O zwątpieniu w siebie, odkrywaniu swoich możliwości i bardzo dużo o górach. To film o przygodzie w nieznanym miejscu.

 

Zawsze aktualny repertuar kin Helios można znaleźć na kino.coigdzie.pl

 

Zespół kinowy Coigdzie.pl®