Miłość poza czasem i młodością. „Czas, który nie nadszedł” z Agatą Kuleszą i Dobromirem Dymeckim już za rok w kinach!

Już miesiąc temu światło dzienne ujrzały pierwsze informacje o nadchodzącym filmie „Czas, który nie nadszedł”. Już teraz wiadomo, że będzie to jeden z najbardziej poruszających i odważnych projektów filmowych nadchodzących lat. Premiera planowana jest na 2026 rok, a za reżyserię odpowiada debiutująca w pełnym metrażu Julia Rogowska.

W głównych rolach zobaczymy Agatę Kuleszę i Dobromira Dymeckiego – aktorów, których ekranowa chemia i głębia interpretacji mogą stać się sercem tej dystopijnej historii o miłości, przemijaniu i ludzkiej wolności.

Akcja filmu toczy się w niedalekiej przyszłości, w której starość stała się społecznym tabu. Bohaterowie – Sara (Kulesza) i Oskar (Dymecki) – niegdyś zakochani, dziś stoją po dwóch stronach cywilizacyjnego wyboru: ona zaakceptowała naturalny rytm życia, on zdecydował się na rewolucyjną kurację antygeriatryczną. Spotkanie po latach staje się konfrontacją z pytaniami, które przez długi czas pozostawały bez odpowiedzi.

Film balansuje na granicy gatunków – z jednej strony jest to wizja dystopijnej przyszłości, z drugiej – głęboko emocjonalna opowieść o ludzkich relacjach, godności i cenie, jaką płacimy za młodość. Jak mówi sama reżyserka, to historia o kobiecie, której odwagi możemy zazdrościć – i której wolność zmusza do refleksji nad tym, co naprawdę znaczy „żyć po swojemu”.

Obok Kuleszy i Dymeckiego na ekranie zobaczymy także Michalinę Łabacz i Bartosza Bielenię. Za produkcję odpowiada Shipsboy – firma znana z takich tytułów jak Hiacynt czy Detektyw Bruno. Koproducentami są m.in. belgijskie studio A Private View, Mazowiecki Warszawski Fundusz Filmowy oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Chociaż do premiery jeszcze daleko, już dziś mówi się, że „Czas, który nie nadszedł” ma potencjał, by stać się filmem pokoleniowym – dla tych, którzy zadają sobie pytania o to, co tracimy w świecie skoncentrowanym na wiecznej młodości.

Film trafi do kin w 2026 roku, a jego polskim dystrybutorem będzie NEXT FILM. To tytuł, na który warto czekać – i o którym na pewno będzie głośno jeszcze nie raz.

Zespół kinowy CoiGdzie.pl®