Film 21st Century Girl wymyślony i wyprodukowany przez reżyserkę Yamato Yūki skupia piętnaście obiecujących reżyserek filmowych urodzonych od drugiej połowy lat 80. do lat 90., włączając w to samą Yamato Yūki. Wspólnym tematem tego omnibusowego dzieła jest ,,ukazanie momentu, w którym chwieje się nasza własna seksualność lub tożsamość płciowa’’. Każdy z reżyserek próbuje uchwycić go w krótkim, maksymalnie ośmiominutowym filmie. W nowelach występują Hashimoto Ai, Asakura Aki, Ishibashi Shizuka, Ito Sairi, Karata Erika, Kitaura Ayu, Kinoshita Akari, Kurashima Sara, Kurokawa Mei, Takiuchi Kumi, Hinami Kyoko, Hori Haruna, Matsui Rena, Miura Tōko, Motola Serena i Yamada Anna (w kolejności alfabetycznej), które to mają reprezentować Azję w XXI w. jako utalentowana grupa szesnastu aktorek.
Ten omnibusowy zbiór krótkich historii kierujemy do przyszłych pokoleń młodych dziewcząt, aby po jego obejrzeniu mogła rozpocząć się nowa dyskusja i mogły zrodzić się ich długo wyczekiwane nadzieje.
Gdybyśmy ukryli się w ciemnościach multipleksu, wielkiego kina, natrafilibyśmy może raz na dziesięć filmów na taki, który jest stworzony przez kobiety. Czy to dużo, czy to mało? Czy istnieje jakiś balans pomiędzy faktycznym zapotrzebowaniem na tak wiele filmów a rzeczywistością? W dzisiejszych czasach, gdy tak wiele kobiet odwiedza kina, czy dziewczyny w filmach nadal mogą oddychać po drugiej stronie ekranu? Z takiej innej ciemności, spoglądając w ekran…
Być może brzmi to jak mrzonka, jednak chciałabym, aby kiedyś połowa filmów z całego świata była sceneriami stworzonymi przez kobiety. Teraz podjęłyśmy pierwszy krok właśnie w celu takiej przyszłości. Ramię w ramię z kobietami, które nie mogą żyć bez robienia filmów i dla tych, które mogą się po raz pierwszy odrodzić poprzez oglądanie filmu, patrząc na ekran, tak jakby był lustrem.
Mam nadzieję, że będziemy pionierkami XXI wieku.
