Główny bohater, grany przez Ra'eda Alshammariego, Snam, to 23-letni sprzedawca tytoniu, który podczas wędrówki przez bezkresną pustynię oddziela się od grupy i wpada w zasadzkę zastawioną przez dwóch złodziei. On zostaje skazany na pewną śmierć, a jego ciężarna żona, Halla (Adwa Fah-ad) robi wszystko, żeby go odnaleźć. W miarę jak bezsilność i samotność zaczynają go przytłaczać, Snam dostrzega, że podąża za nim tajemniczy wilk. W swoim reżyserskim debiucie, Moe Alatawi balansuje na granicy snu i rzeczywistości, prowadząc zarówno bohatera, jak i widza przez niepewność tego, co jest prawdą, a co tylko złudzeniem, pustynną fatamorganą. Żeby to osiągnąć, dialogi zostały dopowiedziane imponującymi zdjęciami. Twórcy zadbali o każdy detal – od przyciągających wzrok kostiumów, po najsubtelniejsze emocje widoczne na twarzy i w oczach Snama. Nie bez znaczenia w filmie Alatawiego jest wiara, dzięki której główny bohater nie poddaje się potężnemu żywiołowi i robi wszystko, żeby wrócić do ukochanej żony.
