W PRL doszło do kilkudziesięciu porwań samolotów pasażerskich z polskich lotnisk. Samoloty porywano najczęściej do Berlina Zachodniego, na nieistniejące już legendarne lotnisko Tempelhof, do Wiednia, albo duńską wyspę Bornholm. Reportaż przedstawia historię dwóch, najbardziej spektakularnych, porwań samolotów z lotniska w Katowicach Pyrzowicach do Wiednia. W latach 1970 - 1982 z lotniska w Pyrzowicach usiłowano porwać(w dwóch przypadkach skutecznie) dziesięć samolotów An - 24W. 26.08.1970 roku doszło do najtragiczniejszego w skutkach uprowadzenia samolotu rejs numer 046. Tuż po starcie, na wysokości 1500 metrów, jeden z pasażerów, 27 - letni Rudolf Olma polecił stewardessie poinformować kapitana, aby obrał kurs na Wiedeń, zagroził bombą(250 gramów trotylu) ukrytą pudełku z czekoladkami. W momencie odłączenia automatycznego pilota, nastąpiła eksplozja. Nikt nie zginął, rannych było kilkunastu pasażerów. Pilot, tylko dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, bezpiecznie powrócił na katowickie lotnisko. Reportaż zrealizowano w oparciu o relacje świadków opisanych wydarzeń, ikonografię (dokumenty, dzienniki pokładowe, fotografie), wykopiowania z materiałów archiwalnych m. in. OTVP Katowice.
