Czy jest to film o matce? O aktorce? O kobiecym losie? Co się dzieje, gdy syn reżyseruje film o matce – aktorce?
Siergiej Bukowskyj: To jest film o mojej mamie – aktorce filmowej Ninie Antonownej. O tysiącach ról – dużych i małych. To jest bardzo osobista historia. Zabawna i smutna. Historia o rozmytej tożsamości w cieniu mężczyzny, męża-filmowca, mojego ojca… O rodzinie, w której to co realne i film były nierozłączne, której członkowie często mylili alternatywną rzeczywistość z prawdziwym życiem. O zależnościach i nowoodnalezionej wolności. O zmianie przeznaczenia. O nowych rolach i nowych nadziejach.
