Chorwacka prowincja, gdziekolwiek spojrzeć, wszędzie zalega gruba warstwa śniegu. Krajobraz niczym z Fargo braci Coen. Skojarzenie to nie jest bezzasadne, bo tytułowy bohater filmu Nevio Marasovica ma całkiem sporo wspólnego z postaciami dobrze znanymi z kina amerykańskich braci. Pozbawiony ambicji Goran całe dnie najchętniej spędzałby na jeżdżeniu taksówką (choć jak na złość nie widać klientów), a po godzinach na piciu i oglądaniu filmów z grupą wiernych kumpli. Nie zrobi tym raczej wrażenia na dobrze sytuowanym teściu, a i tak w lekką konsternację wprawia go fakt, że udało mu się zdobyć kobietę z „innej ligi”, jaką jest piękna, niewidoma Lina. Spokojny, pozbawiony większych problemów żywot zmienia nagle wiadomość o ciąży kobiety. Radosna nowina szybko się roznosi, tylko Goran wydaje się nie do końca zadowolony. Być może przeczuwa, że ta niewinna z pozoru informacja pociągnie za sobą prawdziwą lawinę zdarzeń, a idylla powoli będzie się zamieniała w koszmar. Wciągający thriller reżysera, który na jednej z poprzednich edycji festiwalu Netia Off Camera prezentował swój wcześniejszy film Vis-à-vis. Czarny humor, odrobina makabry i życiowa prawda, według której sauna jest najlepszym sposobem na kaca. To właśnie znaki firmowe Gorana.
