Miks gatunkowy, który powstał w ubiegłym roku jako szybka reakcja na głośne uchylenie wyroku w sprawie Roe kontra Wade przez amerykański Sąd Najwyższy. W wyniku tej decyzji legalność aborcji w USA stanęła pod znakiem zapytania. „GIVE ME AN A” to antologia 16 krótkich filmowych opowieści, z których każda mówi o świecie w jakim nie chcielibyśmy żyć, a prawo kobiet o decydowaniu o własnym ciele to przeszłość.
Mężczyźni i kobiety przed jednorazowym seksem podpisują umowy w sprawie opieki nad ewentualnym dzieckiem, aborcja ścigana jest z taką mocą jak morderstwo, a za poronienie można iść do więzienia. Niektóre z rozdziałów tej antologii są zabawne, jak ten o programie reality show w stylu „Love Island”, w którym drogą eliminacji wyłaniany jest sprawca ciąży. Jednak większość wywołuje niepokój. Za zebranie ich w całość odpowiada znana fanom Tromy aktorka i reżyserka Natasha Halevi, która skrzyknęła grupę reżyserek i zrealizowała z nimi „GIVE ME AN A” w zaledwie trzy miesiące.
W projekcie uczestniczyły m.in. aktorka i aktywistka Alyssa Milano, znana z „Candymana” Virginia Madsen oraz aktorka Gina Torres. Na ekranie pojawia się też Sean Gunn. Całość powiązana jest ze sobą scenami z udziałem cheerleaderek, które z każdą kolejną historią są coraz mniej radosne, a bardziej przygnębione i pozbawione werwy. Ważny głos w debacie na temat aborcji i dla odmiany kobiecy.
