Przedmieścia Montrealu, z zewnątrz spokojne, idylliczne, atrakcyjne, we wnętrzach domów pulsujące niespokojną, nierzadko negatywną energią, nie znajdującą ujścia w żmudnej codzienności. Miejsce dokładnie takie, jak setki innych przedmieść, pełne mniej lub bardziej szczęśliwych rodzin, dojrzewających agresywnie nastolatków i dzieciaków dopiero poznających prawidła życia. Głównym bohaterem jest dziesięcioletni Félix, miły, uczynny, choć trochę nadwrażliwy chłopiec, któremu zdarza się odreagować problemy rodzinne i szkolne dziecięcym okrucieństwem, lecz przez większość czasu nie wyróżnia się spośród swych rówieśników. Chłopak jest jednak coraz częściej wystawiany na działanie sił, których nie rozumie, a które napędzają świat, w którym przyszło mu żyć, nawet jeśli jeszcze o tym nie wie. Les démons to precyzyjna filmowa eksploracja ułomności oraz zła kiełkujących w ludzkich duszach, przechodzących z pokolenia na pokolenie, ze społeczeństwa na jednostki, z rodziców na dzieci.
