Yavuz jest nauczycielem muzyki w Stambule. Żeby dorobić śpiewa stare francuskie piosenki w centrum handlowym. Dostaje nową propozycję pracy w małym miasteczku Yozgat. Dla typowego mieszczucha to ogromna zmiana. Nese, jedna z jego studentek prosi, żeby zabrał ją ze sobą. Mężczyzna nie jest zachwycony, ale dziewczyna jedzie z nim, by zapewniać drugi wokal podczas jego występów. W tle małej, lokalnej i bardzo hermetycznej społeczności, przybysze próbują ułożyć sobie życie. Powoli adaptują się, ich działania nabierają rutyny, ich wzajemne relacje też w nią wpadają. Nie ma relacji intymnych, ale są jak stare małżeństwo - przewidywalni, co Yavuz odczytuje jako stabilizację i bardzo się z tego cieszy. Ale Nese jest młoda i chce nawiązywać nowe znajomości… Świetnie zagrany słodko-gorzki portret 'obcych', którzy próbują zostać 'swoimi'.
