Od czasu, kiedy wściekły tłum zmusił rumuńskiego dyktatora Ceausescu do ucieczki śmigłowcem z Bukaresztu minęło 16 lat. W rocznicę tych wydarzeń gospodarz pewnego programu w lokalnej telewizji w spokojnym miasteczku na wschód od stolicy, zaprasza dwóch gości - byłych rewolucjonistów, by odtworzyć z nimi chwile rewolucyjnej chwały. Jeden z nich to Piscoci, stary emeryt, dorabiający jako Święty Mikołaj. Drugi, MAnescu, to nauczyciel historii, który właśnie oddał całą wypłatę za długi alkoholowe. Razem będą wspominać tamten historyczny dzień. Telewidzowie poddają jednak w wątpliwość opowieści bohaterów, którzy być może popijali wtedy w barze lub przygotowywali się do Świąt, zamiast wyjść na ulice.