Niezależna produkcja z Węgier, którą autorki nazywają „telenowelą o prawach człowieka".
Do nauczycielki rysunku wprowadza się jej partnerka, malarka. Plotki szybko się rozchodzą, atmosfera w okolicy zaczyna wrzeć, a lokalna bibliotekarka planuje zorganizować czytanie książki, w której Kopciuszek pochodzi z romskiej rodziny, zaś Królowa Śniegu jest lesbijką...
Ta historia zdarzyła się naprawdę – scenariusz napisało życie i członkowie lokalnej społeczności, którzy postanowili też zagrać w filmie razem z profesjonalnymi aktorami.
