To historia o niewidomym sportowcu Eriku Weihenmayerze, który podejmuje się absolutnie nieprawdopodobnego wyzwania: przepłynięcia kajakiem Wielkiego Kanionu.
Jego motywacją jest pragnienie doświadczenia ulotnego bycia tu i teraz, którego szuka tak wiele osób. „Trudno jest być w pełni obecnym w danym momencie czasu i przestrzeni, ponieważ przeszkadza nam strach i niepokój, które są w nas. Przypomina to oglądanie jakiegoś wydarzenia przez okno, zamiast uczestniczenia w nim.” – mówi Erik.