Argentyńska reżyserka przygląda się w nim nastolatkom żyjącym na odrapanym osiedlu. Nie ma tu barów, pubów, klubów, ale nie znaczy to, że nie ma nic do roboty. Młodzież szwęda się pomiędzy budynkami, spotyka na podwórkach, a przede wszystkim na boisku do koszykówki. Odbywa się tu też gra hormonów i namiętności. W centrum opowieści jest nastolatka, którą fascynuje – także erotycznie – nieco starsza koleżanka.