Ponad 2 godziny czekania w kolejce, by zjeść miskę gorącego i pożywnego ramenu… To niezwykła siła smaku, jaki oferowała niewielka restauracja „Taishoken” we wschodnim Ikebukuro (dzielnica Tokio). Chociaż na zewnątrz wyglądała skromnie, jej wnętrze tętniło życiem: wesołe rozmowy klientów, uwijający się w pocie czoła pracownicy bez wytchnienia serwujący kolejne miski parującego makaronu, smakowity zapach gotującego się bulionu. Przez ponad 50 lat prowadził ją Kazuo Yamagishi – twórca niezrównanego ramenu, który pokochali mieszkańcy stolicy Japonii i wielu innych miast. „Mistrz ramenu”, do którego zdjęcia trwały ponad 10 lat, to dokument pokazujący fenomen restauracji i jej niezłomnego właściciela.