Michel Lipkes zelektryzował nowohoryzontową publiczność radykalnym debiutem Nieszczęście , prezentowanym podczas przeglądu nowego kina meksykańskiego w 2012 roku. W dosłownym tego słowa znaczeniu – wydobył z mroku postać milczącego starca, przeżywającego ostatni dzień życia na ulicach Mexico City. Tym razem opowiada o parze zakochanych w sobie śmieciarzy, Jonathanie i Yesi, którzy przemierzają ulice stolicy pochyleni nad tym, co najbardziej wstydliwe i niepotrzebne, otoczeni przez zgraję złych albo złamanych ludzi. W takim świecie nie uda im się nie pobrudzić rąk i umknąć przed przemocą. W swoim drugim filmie Lipkes wprowadza więcej ruchu i komplikuje fabułę, eleganckie czarno-białe kadry podkreślają biedę, świat sklecony ze szmat, dykty i ludzkiej zapobiegliwości. Zło wydaje się nad wyraz fotogeniczne, a sceny rozgrywające się głównie nocą niosą ze sobą złowrogi potencjał. Film został zrealizowany przez ekipę młodych niezależnych twórców, skupionych wokół Axolote Cine – współscenarzystami są reżyserowie Gabriel Reyes i Rubén Imaz, autorem zdjęć Gerardo Barroso Alcalá, a muzykę ponownie skomponował Galo Durán.