Zbuntowana dziewczyna, hip-hop i japońskie miasto w cieniu amerykańskiej bazy wojskowej. Sakura marzy o zostaniu raperką, choć jej twórcze próby nie od razu spotykają się z przychylnością środowiska. Tymczasem w jej domu pojawia się Rei, wychowana w San Francisco córka nowego partnera matki Sakury, która chce spędzić u nich japońskie wakacje.
Minimalistyczna, zrealizowana z lekkością historia to opowieść o dążeniu do autonomii i własnego głosu. Miyazaki z powagą i wrażliwością mówi o nastoletnim buncie, wpisując go w szerszą narrację na temat tożsamości i kondycji współczesnej Japonii: kraju nadal żyjącego w aurze ekonomicznego sukcesu, który dawno już należy do przeszłości. Eklektyczna ścieżka dźwiękowa, w której muzyka z anime przeplata się z rockiem i hip-hopem to jeden z wielu tropów, które wybrzmiewają jako ironiczny komentarz na temat domniemanej odrębności i jednolitości kultury kraju.
Reżyser ostro ocenia kulturalny i polityczny marazm japońskiego społeczeństwa, jego bohaterka urzeka jednak niezależnością i trzeźwym spojrzeniem na rzeczywistość. Ma delikatny głos, ale słychać ją wyraźnie: w swojej milczącej determinacji przypomina bohaterki Hou Hsiao-hsiena z filmów "Córka Nilu" czy "Millenium Mambo".
Jagoda Murczyńska