Van Pao-te, sześćdziesięcioletni majster i właściciel sklepu z narzędziami, zaczyna cierpieć na poważne schorzenie. Zamiast podjęcia leczenia, mężczyzna wyjeżdża z prowincjonalnego miasta Chiayi na Tajwanie i udaje się do Japonii w poszukiwaniu ojca, który porzucił go pięćdziesiąt lat temu.
W podróży towarzyszy mu jego własny syn, co daje bohaterowi okazję do namysłu nad rodzinnymi relacjami i własnymi doświadczeniami życiowymi. W tym samym czasie młody mężczyzna przyjeżdża do Chiayi z Hongkongu, wydaje się on mieć związek z przeszłością Van Pao-te. Dwie równoległe wędrówki w celu samopoznania nie gwarantują jednak bohaterom uzyskanie odpowiedzi na temat swojego pochodzenia.
Hsiao Ya-chuan opiera swój najnowszy film na dwóch głównych wątkach narracyjnych, przedstawiając sieć rodzinnych powiązań na przestrzeni czasu od lat 60-tych, poprzez 80-te, aż do współczesności. Przekładają się one na bliskie z perspektywy historycznej i społecznej relacje między Tajwanem, Japonią i Hongkongiem, oparte również na migracjach krewnych między tymi trzema miejscami. W "Z ojca na syna" reżyser zastanawia się nad przeszłością jednostki, która odzwierciedla doświadczenie pokoleniowe i również przekłada się na współczesne zjawiska społeczne na Tajwanie.
[Maja Korbecka]