Ślub doskonały

2023 | Polska | komedia | 98 min
Ślub doskonały
Ślub doskonały
Nick Moran
Wojciech Pałys
Nick Moran
Rafał Stępień
Marek Rajca
Adam Woronowicz jako Pan Młody
Aleksandra Adamska jako Panna Młoda
Ewa Kasprzyk jako Matka

Opis filmu

Jak wiele rzeczy może pójść „nie tak” w najważniejszym dniu Państwa Młodych? O wiele, wiele… WIELE więcej niż myślisz. Oto komedia pomyłek, w której próba ustalenia kto kim jest naprawdę i co przed kim ukrywa, wydawać się będzie nie do rozplątania. Podobnie jak przy „Mayday” pomysł na film powstał na podstawie brawurowej sztuki teatralnej, tym razem autorstwa Robina Hawdona. Ten ślub nie zapowiadał się najlepiej już od samego początku. Panna młoda jest w ciąży, a jej zaborcza mamusia nie chce słyszeć o prawdziwym ojcu dziecka. Pan młody w zasadzie nie zna swojej przyszłej żony, a do ożenku został zmuszony wymownym szantażem przez przyszłą teściową. Gdy nastaje dzień ślubu, rusza lawina zdarzeń. Pan młody budzi się w apartamencie dla nowożeńców z gigantycznym bólem głowy po hucznym wieczorze kawalerskim, u boku nieznajomej kobiety. Do drzwi rozlega się pukanie, trzeba działać szybko i ukryć kochankę w łazience. Całe szczęście to tylko drużba. Niestety chwilę później do tego samego pomieszczenia wpada przyszła panna młoda wraz ze swoją mamusią. Jeżeli obaj panowie chcą wyjść cało z tej niewygodnej sytuacji – muszą szybko wymyślić alternatywną wersję wydarzeń. To jednak tylko pogarsza sprawę, bo z każdego kolejnego kłamstwa wpadają w następne. Wkrótce okaże się, że tu każdy ma coś do ukrycia. Ten dzień zaczyna niebezpiecznie zapowiadać się jak największa katastrofa w życiu przyszłej teściowej, teścia, świadka, wedding planerki i wszystkich dookoła. Opresja w jakiej się znaleźli i wyjście z niej cało, wydawać się będzie niemożliwą woltą. A nawet jeśli im się uda, będzie to tylko sekunda ciszy przed burzą i preludium do tego, co jeszcze ich czeka. Jedno wydaje się pewne: o tym ślubie jeszcze długo będzie się mówić. Tylko pytanie… czy tak, jak chciała mamusia?
 
 

Zwiastun filmu

do góry ▲