To tylko cztery filmy, ale za to jakie!
Duńska opowieść o dojrzewaniu i seksualności, z Jensem Albinusem w jednej z głównych ról; francuska opowieść o porozumieniu międzypokoleniowym i powrocie do własnych korzeni; polskie kino moralnego niepokoju; wreszcie – przepiękna animacja z Palestyny, która poruszy nawet najbardziej skamieniałe serca.