W czasach „Żelaznej damy” Margaret Thatcher działali cenzorzy dziarsko wycinający spore fragmenty filmów. Zadaniem głównej bohaterki filmu, tytułowej cenzorki, była dbałość o to, by żadna zbyt krwawa scena nie została opublikowana na kasecie VHS, a zbyt brutalny film nie trafił do kin. Tymczasem pojawia się drugi obieg nielegalnych, krwistych i ociekających przemocą fizyczną materiałów wideo. Bohaterka postanawia odnaleźć producenta tych filmów…