Reżyser towarzyszy Nawalnemu po wyjściu z niemieckiego szpitala w listopadzie 2020 roku. Zapoznaje go z kolektywem Bellingcat. Wspólne śledztwo ujawnia, kto próbował zabić opozycjonistę.
Reżyser towarzyszy Nawalnemu i jego rodzinie po wyjściu z niemieckiego szpitala w listopadzie 2020 roku. Zapoznaje go z Christo Grozewem, członkiem międzynarodowego kolektywu dziennikarzy śledczych Bellingcat. Rozpoczynają wspólne śledztwo i dowiadują się, kto dokonał nieudanego zamachu na opozycjonistę. Film zbliża nas do człowieka zdeterminowanego w walce o wolną Rosję – polityka świadomego swojej siły oraz broni, jaką jest ponad 30-milionowa społeczność zwolenników, która obserwuje go w sieci.
W dniu światowej premiery filmu, 25 stycznia, rosyjskie władze dodały Aleksieja Nawalnego i kilku jego współpracowników do listy „terrorystów i ekstremistów”. Wiele wspierających go osób musiało opuścić Rosję, niektórzy zostali aresztowani. Następnie rosyjska cenzura zażądała od niezależnych mediów usunięcia wszystkich materiałów wideo ukazujących śledztwa prowadzone przez Nawalnego i jego zespół, dotyczące korupcji ekipy rządowej Putina. Kreml najwyraźniej obawia się wpływu filmu na opinię publiczną na całym świecie.