Białoruś, rok 2020. Trwają protesty po sfałszowanych przez Łukaszenkę wyborach prezydenckich. Antyreżimowa dziennikarka Lena prowadzi transmisję z brutalnej pacyfikacji pokojowej demonstracji. Namierza ją milicyjny dron, lecz Lena kontynuuje relację i zostaje zatrzymana. Jej mąż Ilja robi wszystko, żeby uratować żonę, lecz władza jest zdeterminowana, by złamać ich oboje. Film jest inspirowany historią białoruskich dziennikarzy Igora Iljasha i Katsiaryny Andreyvej, która została aresztowana w listopadzie 2020 roku.