Cały świat jedenastoletniej Emmy wywraca się do góry nogami, gdy ojciec mówi, że chce zmienić płeć. Po tym jak Thomas staje się Agnete, zarówno tata, jak i córka walczą o utrzymanie statusu quo, jednocześnie akceptując wszystko, co się zmieniło. Dla dorastającej dziewczyny ojciec staje się obcy: przestaje interesować się ich ulubioną piłką nożną, ubiera się w sukienki. W zrozumieniu sytuacji nie pomagają wizyty u psychologa i wspólne wyjazdy. Jak nastolatka ma sobie poradzić z prywatnym trzęsieniem ziemi?
Debiut Malou Reymann ukazuje w intymny i przejmujący sposób złożone relacje rodzinne. Historia opowiedziana w Zupełnie normalnej rodzinie jest reżyserce dobrze znana. Dorastała z ojcem-transseksualistą, dlatego przeplata swój film domowymi nagraniami z kaset VHS. To dojrzałe spojrzenie na współczesną seksualność, zmieniający się świat oraz odpowiedź na pytanie, co dziś oznacza pojęcie normalności.