46 z 50 amerykańskich stanów jest na skraju bankructwa. Ponad 13 milionów Amerykanów nie ma pracy. Ostatnio podniesiono pułap długu państwowego, który teraz wynosi już 14 trylionów dolarów. Ponad 49 milionów ludzi żyje poniżej progu ubóstwa. Ostatni kryzys finansowy sprawił, że zaufanie do rządu federalnego jest niższe niż kiedykolwiek. Każda z tych inicjatyw to próba osiągnięcia lepszego poziomu życia w czasach, gdy niczego nie można być pewnym. Poprzez ucieczkę od rządu czy systemu finansowego ludzie starają się wprowadzić w życie własne utopie. Czy jednak obrali właściwy kierunek? I czy w ogóle możliwe jest znalezienie sensownej alternatywy w chwili, kiedy rządy na całym świecie niebezpiecznie zmierzają w stronę bankructwa?