Tak jak w wielu dziełach Ashby'ego z lat 70., głównym bohaterem jest tu młody człowiek starający się odkryć i poznać samego siebie. To właśnie niepokornemu reżyserowi zawdzięczamy niekonwencjonalną decyzję, by w roli Guthriego obsadzić Davida Carradine'a (przedtem znanego jedynie z serialu Kung fu). Był to strzał w dziesiątkę - być może dlatego, że zarówno Ashby, jak i aktor dzielili z Guthriem typowo amerykańskie zamiłowanie do włóczęgi.
[Nick Dawson]