Na ekskluzywnym osiedlu domków jednorodzinnych czas płynie spokojnie. Marcin wraz z żoną postanawiają zaprosić znajomych na kolację. Idylla kończy się jednak, kiedy mężczyzna, podchodząc pod dom sąsiadów, dokonuje przypadkowego odkrycia. Po powrocie do domu nie może zapomnieć o zdarzeniu. Z pozoru dwuznaczna sytuacja, której był świadkiem, w jednej chwili staje się jednoznaczna, gdy Marcin na własną rękę próbuje rozwiązać problem.