Film zainspirowany – podobnie jak późniejszy film "Słoń i morze" – wspomnieniami reżysera z okresu zarazy, która dotknęła jego rodzinne miasto Ipoh. Ludność nadmorskiej miejscowości zdziesiątkowała choroba; wciąż czuć w powietrzu niepokój i nieokreśloną pustkę. Śledzimy sytuacje z codziennego życia mężczyzny, który dochodzi do zdrowia w rozpadającej się chacie i równoległą historię dwojga braci, którzy organizują sobie życie po śmierci matki.