Dwudziestoparoletnia Oliwia wyrusza w podróż do piekła. Kultywując górnicze tradycje rodzinne, za namową matki, zatrudnia się w sortowni, należącej do jednej ze śląskich kopalń. Tam nadzorując pracę maszyn wybiera ręcznie odpady przemysłowe i sprząta węglowy pył. Jej rodzina nie zna innej drogi zawodowej a kopalnia wciąż reprezentuje mit życiowej stabilizacji i dobrej emerytury. Siostra, fryzjerka Iza, chcąc odciągnąć Oliwię od kopalnianego kieratu, pokazuje jej inne życiowe perspektywy.