Dreszczowiec. Młody Niemiec (Frederick Lau) zatrudnia się na luksemburskiej prowincji przy żniwach, przy „pracy dla Polaków. Zamieszkuje w przyczepie kempingowej i wiąże się z miejscową kobietą (znana z Nici widmo Vicky Krieps). Zadziwiająco szybko zapuszcza korzenie. Ma blizny i tajemnicę, ale spokojna i zasadniczo przyjazna wieś też żyje w jakimś niewytłumaczalnym napięciu, jak lato upływające w oczekiwaniu na burzę. Przemoc przybiera tu nieoczekiwane formy: martwego psa, dziecka karanego zwisaniem w łańcuchach z podnośnika. Ktoś przepadł bez wieści, a bohater, chociaż integruje się ze społecznością i nawet daje się wciągnąć w próby miejscowej orkiestry, zaczyna popadać w paranoję. Film był pokazywany między innymi na festiwalu w Toronto.
[Adam Kruk]