W stolicy Saksonii od lat obserwujemy narastające nastroje nacjonalistyczne, a nowo odbudowywana przestrzeń staje się dla nich tłem, a także punktem odniesienia dla idei propagowanych przez prawicowe środowiska. Drezno w ostatnich latach doczekało się imponującej rekonstrukcji historycznego centrum, która przywróciła mu dawny, przedwojenny charakter. Marsze PEGIDY, dziś ustępujące demontracjom partii AfD (prowadzącej w sondażach tego landu), nie przypadkowo odbywają się własnie w obszarze AltStadtu.na sztandarach niosąc postulaty przywrócenia dawnego Drezna – nie tylko w zakresie struktury społecznej, lecz także historyzujących stylów nowo powstających budynków. To, co jeszcze kilka lat temu mogliśmy obserwować w filmie Hansa Christiana Posta, dziś coraz mocniej demonstruje się w polskiej polityce. Antymodernistyczna retoryka w wyraźny sposób powiązana jest z konserwatywnym środowiskiem, a wyrażanie tęsknoty za rekonstrukcjami i stawianiem nowych obiektów w duchu historycznych stylów regionalnych pociąga za sobą narodowościowe narracje o przywracaniu „prawdziwej” tożsamości miast. Zwłaszcza tych, które w ostatnich latach, zdaniem części osób, zostały zanadto zeuropeizowane. W dokumencie śledzimy, jak decyzje władz dotyczące kształtowania przestrzeni publicznej mogą wpływać na nastroje społeczne. Reżyser filmu zauważa powiązania między konserwatywną polityką historyczną i rozwojem neo-nacjonalizmu w Niemczech. Mody się zmieniają – miasto pozostaje. O mniej i bardziej lubianych stylach w architekturze oraz ich społecznym wpływie Rozmawiają: