Tytułowe dziecko z filmu Boba Byingtona, ikony amerykańskiego kina niezależnego, nie płacze, nie rośnie, a przewijać je wystarczy raz w tygodniu – w sam raz dla neurotycznych bohaterów, którzy boją się zaangażowania w poważne relacje. W świecie bliskiej przyszłości takie niemowlęta sprzedaje korporacja zarządzana przez władczego Neo, zatrudniającego w tym celu ekscentrycznych domokrążców. Jednym z pracowników firmy jest Ben, którego jednak bardziej zajmuje podrywanie kolejnych dziewczyn, „eliminowanych” potem przez jego wymagającą matkę. Satyrę na świat uciekających przed odpowiedzialnością singli napisał Onur Tukel, reżyser filmów Na kwaśne jabłko, Krew nocy letniej czy Ślub Ryśka. Dzięki połączeniu czarnego humoru Tukela i reżyserskich talentów Byingtona powstała galeria oryginalnych postaci uwikłanych w ciąg okraszonych absurdem sytuacji.
Adam Kruk