Odważny film znanego meksykańskiego dokumentalisty Everarda Gonzáleza z całą szczerością uzmysławia, jak wysoką cenę czasem płaci się za zwyczajnie uczciwe wykonywanie swojej pracy. Niestety – przedstawione tu wstrząsające historie dwóch meksykańskich reporterów nie są ani trochę nietypowe. Podobny los najczęściej spotyka nie sławnych dziennikarzy, ale właśnie takich jak oni, „niewidzialnych” zbieraczy faktów, najsłabsze ogniwo medialnych sieci. Jeśli tylko będę chcieli uczciwie przygotowywać relacje o przemocy narkotykowych karteli, narażą na śmiertelne niebezpieczeństwo siebie i swoje rodziny. Nie pomogą im ani pracodawcy, ani federalne władze. Wręcz przeciwnie, te ostatnie mogą – jak zaświadcza film Gonzáleza – przypieczętować ich los. A gdy uda im się uciec przez granicę do El Paso, nie mogą bynajmniej liczyć na łatwo osiągalny azyl. Wraz z milionami innych Meksykanów w Teksasie utkwią w imigranckim limbo.