Historia dzikiej plaży w Izraelu, najniższego punktu na Ziemi. To właśnie tam, na granicy z Palestyną, w kraju, w którym trwa nieustanny konflikt wojenny, powstała oaza spokoju. Miejsce, do którego ludzie przyjeżdżają, by położyć swoje ciężkie ciała na gęstej zawiesinie Morza Martwego. Pewnego dnia nowy mieszkaniec zakłóca harmonię tego miejsca. Okazuje się, że dla niektórych nawet zwykła żonglerka staje się matematyczną zagadką do rozwiązania. „Podróżując po Izraelu, czułam ekstremalne napięcie na punktach kontrolnych strzeżonych przez uzbrojonych żołnierzy. Będąc po obu stronach muru, czułam się bezradna i rozdarta. Kiedy przez przypadek trafiłam na brzeg Morza Martwego, poczułam się dobrze. (...) Byłam zafascynowana tym miejscem. Jednocześnie zdałam sobie sprawę, że napięcie we mnie nie dotyczy tylko przebywania w kraju pogrążonym w konflikcie. Największy konflikt miałam z własnym ciałem, które mimo sprzyjającej atmosfery nie chciało unosić się na falach Morza Martwego. Film opowiada o ludziach, którzy próbują odciąć się od przeszłości, by wreszcie znaleźć spokój, w tym najniżej położonym miejscu na Ziemi”, pisze reżyserka.