Od 2008 r. w opuszczonej klinice w Turynie, mieście przemysłowym położonym w północnych Włoszech, mieszka na dziko ponad 200 uchodźców. Khaled, Shukri i Ali, tak samo jak pozostali emigranci, przeszli przez piekło, zanim udało im się dostać do Włoch. Przekroczyli granicę i chcą żyć normalnie, ale nadzieja ta nie wytrzymuje konfrontacji z życiem w zawieszeniu. Film opowiada ich historię na przestrzeni kilku lat, pokazując jak wygląda życie, razem z nieuniknionymi problemami.