Wyjątkowa historia (nie)spełnionej miłości pary, która przez lata co tydzień spotyka się w tej samej kawiarni. Jest tylko jedna reguła - opowiadają sobie wyłącznie o życiu, które chcieliby mieć, gdyby los nie pokrzyżował ich planów. Przypadkowe spotkanie w kinie powoli przeradza się w uczucie i dość nietypowy związek, który będzie musiał zderzyć się z rzeczywistością.
Najnowszy film Alejandro Agrestiego to list miłosny do starych kin i kawiarni w Buenos Aires oraz niezrealizowanych marzeń. W tym roku reżyser otrzymał nagrodę za całokształt twórczości na Festiwalu w Maladze.