Fascynujące spojrzenie na odchodzący powoli w niebyt świat taśmy celuloidowej. Mająca prawie 130 lat taśma od czasu rewolucji cyfrowej powoli przechodzi do historii. Wysiłkiem grupy czołowych hollywoodzkich reżyserów filmowych udało się co prawda podtrzymać jej produkcję w zakładach Kodak, ale na naszych oczach archiwa przechowujące taśmy stają się stopniowo muzeami, a sam nośnik – mimo, że nadal uznawany za najlepszy do rejestrowania filmów – powoli umiera.