Wrestling to wyreżyserowany teatr dzikiej agresji. Dae-ho od lat ogląda potyczki napakowanych testosteronem zawodników, zna na pamięć ich firmowe ciosy i rzuty. Sam może tylko pomarzyć o karierze na ringu - jest ostatnim safandułą, ciapowatym urzędnikiem bankowym, na którego karku przełożony publicznie testuje upokarzające chwyty. Aha, i mieszka z tatą.
Los sprawia jednak, że Dae-ho dostaje szansę sprawdzenia się w profesjonalnym wrestlingu. Właściciel podupadłego klubu oferuje mu rolę zamaskowanego Króla Fauli, walczącego z przeciwnikami za pomocą nieczystych sztuczek i sprytnych gadżetów, ku uciesze gawiedzi. Dae-ho wchodzi w dziwne towarzystwo wrestlerów i zaczyna ostry trening, mający zaprowadzić go na szczyt. Czy dzięki temu nabierze pewności siebie, zrewanżuje się prześladowcom i zdobędzie serce kobiety, w której się kocha?
"Król fauli" to drugi film Kim Jee-woona, wybitnego autora nowego kina koreańskiego. Reżyser opowiada o brutalnym sporcie w zaskakującej, smutno-zabawnej i melancholijnej tonacji, tworząc farsę o walce o godność jednostki w niesprawiedliwym świecie. W sukcesie filmu wiele jest zasługi zniuansowanej, dramatycznej, ale też silnie komicznej gry Songa Kang-ho. Była to dla aktora pierwsza główna rola w drodze ku gwiazdorstwu.
[tekst: Marcin Krasnowolski]