Uboga, ale olśniewająco piękna dziewczyna (studentka architektury, Farah Diba) spotyka potężnego monarchę (szacha Iranu, Mohammada Rezę Pahlaviego). Ten zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia.
Potem jest ślub jak z bajki, czwórka dzieci (pierwszy to wymarzony dziedzic tronu) i... bajka się kończy.
Protesty, które w 1978 roku ogarniają Iran, przekształcają się w regularną rewolucję, pozornie niezniszczalne struktury rządowe sypią się jak domek z kart, a rodzina szacha musi uciekać z kraju. 16 stycznia 1979 roku piękna cesarzowa wchodzi na pokład samolotu i swoją ojczyznę opuszcza na zawsze.
Czy zdawała sobie sprawę z przyczyn wygnania? Czy miała świadomość zbrodni, których dopuścił się reżim jej małżonka? Kim w ogóle jest dzisiaj Jej Wysokość Farah Pahlavi? Na to pytanie stara się odpowiedzieć film Nahid Persson Sarvestani, rodaczki cesarzowej – kiedyś gorącej zwolenniczki rewolucji, dziś, podobnie jak monarchini, żyjącej na obczyźnie.