W trakcie przygotowań do filmu „List do matki” Jakub Kalich zwrócił się do Greena z propozycją realizacji kolejnego filmu z Molly Picon. Miała to być ekranizacja scenicznego sukcesu Mollly, sztuki „Mamełe” Schwartza. Będąca już wówczas po 40. Molly miała zagrać 20-letnią dziewczynę. Charakteryzator stanął na wysokości zadania. Tytułowa Mateczka obiecała matce na łożu śmierci opiekę nad rodziną – dwiema siostrami, trzema braćmi i niezaradnym ojcem. W końcu jednak sama chce zaznać odrobinę szczęścia, co uniemożliwiają jej niewdzięczni podopieczni. Po premierze w Polsce w styczniu 1939 odbyła się premiera amerykańska. Film zebrał bardzo życzliwe recenzje, ale niedługo jego sukces przyćmił „List do matki”.