FILM WYŁĄCZNIE DLA DOROSŁEJ WIDOWNI Nimfomanka - Część I + Część II Zmysłowe, perwersyjne, podniecające, śmieszne, liryczne, wybuchowe, bluźniercze, niebezpieczne, czułe, uwodzące, kontrowersyjne - wszystkie te określenia tracą moc wobec długo oczekiwanego, najnowszego filmu twórcy "Melancholii" i "Antychrysta". W dzisiejszym świecie, opętanym przez seks, "Nimfomanka" jest inteligentną i prowokacyjną opowieścią o kobiecie, która postanowiła podporządkować życie poszukiwaniu rozkoszy i erotycznego spełnienia. Film z udziałem plejady gwiazd, takich jak Charlotte Gainsbourg ("Melancholia"), Shia LaBeouf ("Transformers", "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki"), Uma Thurman ("Kill Bill"), Jamie Bell ("Billy Elliot", "Tintin"), czy Willem Dafoe ("Antychryst"), zawiera jedne z najodważniejszych scen i kreacji aktorskich w dziejach kina. Lars von Trier stworzył przenikliwe arcydzieło erotyczne - film, który jak żaden inny, podzieli widownię na entuzjastów i oburzonych przekroczeniem granic tego, co wolno pokazywać na ekranie. Jedno jest pewne: nigdy czegoś takiego w kinie nie było i być może nigdy więcej nie będzie. Cokolwiek spodziewacie się zobaczyć, zobaczycie więcej... "Nimfomanka ani przez chwilę nie nudzi, raczej prowokuje i pobudza. Istotą filmu jest próba odpowiedzenia na słynne freudowskie pytanie: „Czego pragnie kobieta?”. "Erotyczne opus magnum Larsa von Triera - to gęsta opowieść stworzona, by prowokować. Poza pikantnym tematem historia oferuje również pełne humoru spojrzenie na wyzwolenie seksualne oraz mnóstwo odniesień do sztuki, literatury, religii i muzyki". "To jedno z najlepszych dzieł von Triera, opowieść pełna przewrotnych pomysłów, ze sporą dawką humoru. (...) To trzeci obraz von Triera - po Antychryście i Melancholii - z udziałem Charlotte Gainsbourg, w którym aktorka daje swój najodważniejszy popis w karierze, a zarazem to jej najlepsza i najbardziej naturalna rola. Jest tu kobietą pełną energii, która może nie potrafi zrozumieć swoich działań, ale pragnienie życia popycha ją wciąż do przodu, bez względu na wszystko".