Pewien urzędnik odbiera telefon i słyszy: nie będzie dziury w niebie, jeżeli pójdziesz tyłem. Bohater wstaje i zaczyna iść tyłem przez miasto. Wzbudza to natychmiastowe reakcje tłumu biegnącego z transparentami "Precz z chodzeniem tyłem".
,br>Często pisano o Themersonach jako przeciwnikach wszelkich stereotypów, tropicielach absurdów ukrytych w pozornie logicznym porządku rzeczywistości, mistrzach paradoksu i ironii, co w pełni znajduje odzwierciedlenie w tym obrazie.