Pierwsza pełnometrażowa fabuła Andrew Dosunmu mimo, że opowiada o emigrancie, nie jest klasycznym filmem o trudach związanych z przystosowaniem się do nowego życia.
„Restless City” wzbogaca dobrze znane struktury narracji o „obcych” zastrzykiem świeżej energii. Główny bohater, Djibril, pochodzi z Senegalu, choć mieszka w ekscytującym Nowym Jorku. Chłopak marzy, że pewnego dnia zostanie uznanym muzykiem, a jego przyszły syn będzie miał szansę zostać prezydentem USA. Póki co codzienność bohatera dyktują jednak twarde prawa ulicy. Życie Djibrila zmienia się całkowicie, kiedy poznaje Trini, młodą prostytutkę, która pozostaje pod „opieką” niebezpiecznego Bekay’a. Chłopak zakochuje się w Trini i wspólnymi siłami postanawiają przechytrzyć Bekay’a i pokrzyżować mu plany…