Akcja filmu rozgrywa się w Londynie, w dzielnicy King Cross, którą ma za zadanie przeprojektować wzięty młody architekt. Bohater jest bardziej zaangażowany w pracę, niż w swoje małżeństwo, jego żona wydaje się być kobietą chłodną i pełną dystansu. Pewnego dnia biuro architekta zostaje okradzione przez młodego imigranta z Bośni. Wyjaśniając sprawę, bohater poznaje matkę chłopaka i poddaje się jej nieodpartemu urokowi. Ostatni film fabularny zmarłego przedwcześnie w 2008 r. angielskiego reżysera jest kameralną opowieścią o samotności, a także panoramą społeczną współczesnego Londynu, w którym zderzają się różne narodowości i kultury.